poniedziałek, 30 stycznia 2017

Haul zakupowyII dla psa i kota styczeń 2017r.

No i kolejny w tym miesiącu haul zakupowy(mówiłam wam ,że jestem zakupoholiczką psich rzeczy

1.Smycz automatyczna Ferplast Amigo 5 m linka-ogólnie smycz jest ekstra ładna,porządnie wykonana,tylko ma chyba za duży naciąg jak na Ratlerka.59,99


2.Nakładki do smyczy Ferplast Amigo-wygląd smyczy zależy od ciebie,nakładki można zmieniać według uznania.9,99 za sztukę.


3.Zabawka pluszowa kapeć firmy Yarro.Na stronie sklepu był w bardzo ładnych pastelowych kolorach do nas przyszedł taki ,ale i tak jest bardzo lubiany przez Melanię.8,50


4.Saszetka Flo 360 kupiona w TK Max-to coś dla mnie ,ale na psie spacerki 27,99 


5.Szelki dla psa Ballomania XS kupione w TK Max-cały czas poszukujemy szelek idealnych.22,99




6.Smaczki Hilton -generalnie nie lubię takich kolorowych farbowanych smaczków,kupiłam je bardziej na próbę,ogólnie mają dobry skład kostki 100%,pałeczki 90% naturalności.Kostki 5,75,Pałeczki 8szt.1,99.



7.Szelki kupione a Netto za 9,99 ze smyczą ,oczywiście za duże także zostaną przerobione.



8.Zabawka typu kong SUM-PLAST 11,00 zabawki tej firmy są super,przede wszystkim  są zapachowe nie śmierdzą gumą.Bardzo polecam tą firmę.Nela woli tą zabawkę niż konga.


9.Szelki do samochodu rozmiar 70/100 cm kupione w Netto za 12,99 ,myślałam że bedą za duże i będą wymagać przeróbek, a tu niespodzianka szelki są idealne, chyba producent się pomylił.


10.Kaganiec plastikowy Tatrapet  cena 24.09 kupione w Auchan na sklepie.Rozmiar idealny dla Ratlerka.


11.Fontanna -poidło dla psa i kota Ferplast Vega kupiona w Tchibo z promocji za 86,99.Świetna sprawa polecam wszystkim(będzie recenzja)


12.Karmy mokre Butcher"s Cena za szt.2,44 .Jakoś mnie nie przekonuje ta karma i na szczęście Neli średnio smakuje.


13.Próbki karm KOBER"S i FORZA 





Tak się patrząc na moje wydatki dla śierściuchów :-),to zastanawiam się nad oszczędzaniem.W sumie co co im tyle rzeczy i tu są pokazane tylko rzeczy NelkiMelkiHelki ,a jest jeszcze kot Klemens i szczury Niko i Filip.











poniedziałek, 23 stycznia 2017

Zima jak przetrwać mrozy z Ratlerkiem.

                                             
                                    Zima w mieście jak przetrwać mrozy z Ratlerkiem.
  1. Ciepłe ubranka(bardzo dużo ciepłych ubranek,my akurat szyjemy sami także mamy ich mnóstwo)To co dla niektórych może wydawać się śmieszne,dla niektórych jest niezbędne do życia.Ratlerki to ogólnie zmarźluchy , a moja Nela przebija wszystkie inne psy. Nelson nawet w domu chodzi w bluzach szytych przeze mnie.Może ktoś sobie pomyśleć wariatka ,ale Nelson wychładza się w ekspresowym tempie .Po 5 min. spacerze po ogródku Nelsona trzeba ogrzewać w kocu przez 30 min .Mało tego jak były mrozy po -15 stopni to Nela nie wychodziła z domu, siusiu robiła na kuwetę dla szczeniąt która jeszcze stoi tak na zaś(Nela 6 miesięcy ).To że niektóre psy chodzą w ubrankach to nie jest widzimisię ich właścicieli ,to naprawdę konieczność.
  2. Krem do smarowania łapek ,my używamy akurat Trixie,stosujemy go przed każdym wyjściem z domu.Krem natłuszcza poduszeczki łapek oraz chroni przed wnikaniem soli którą posypywane są chodniki.U nas problemu soli nie ma ponieważ mieszkamy na granicy Warszawy i u nas nie solą ulic między domkami jednorodzinnymi.A krem stosujemy jako zabezpieczenie przed mrozem.Mało tego krem stosujemy także u kocura Klemensa wychodzącego na dwór.
  3. Ciepłe posiłki,Nela dostaje  co najmniej 2/3 ciepłe posiłki wystarczy suchą bądź mokrą karmę zalać ciepłą wodą.Nela jako, że jeszcze jest szczeniakiem dostaje 3 posiłki dziennie z czego dwa zawsze są ciepłe,trzeci to sucha karma.Generalnie zasada ciepłych posiłków tyczy się wszystkich psów czy to mieszkających w domach czy tych podwórkowych(tym bardziej podwórkowych)
  4. Krótkie spacerki,a najlepiej bardzo krótkie.Nelson odkąd zrobiły się minusowe temperatury nie chce wychodzić na dwór z własnej woli(wcale się nie dziwię).My mamy na tyle dobrze ,że mamy własny ogródek i zrobienie siusiu zajmuje Nelce 3 sekundy i do domu.
  5. Nie pozwalajmy jeść śniegu.To jest bardzo ważne ,prawie każdy pies lubi jeść śnieg a my nie powinniśmy mu pozwalać na jedzenie go.Ponieważ łatwo pies może się przeziębić tym bardziej Ratlerek który z natury jest delikatny.Już nie wspomnę o tym ,że taki śnieg jest bardzo zanieczyszczony(mimo ,że ja nie jestem przewrażliwiona na ten temat Nelce nie pozwalam jeść śniegu).
  6. Zwiększenie posiłków tak zimą nawet człowiek nieświadomie je więcej,ponieważ spala więcej kalorii na ogrzanie ciała.Tak samo pies powinien mieć zwiększone posiłki ,bądź dodany jeden posiłek,wszystko zależy od tego ile nasz pies je posiłków w ciągu doby.Nela je 3 posiłki dziennie przy czym zwiększyłam jej troszkę ilość suchej karmy.
  7. A tak moje zwierzaki traktują zimę:-)


niedziela, 15 stycznia 2017

Kong Puppy czy warto?

W ostatnim czasie naczytałam się o dobroczynnym działaniu zabawek Kong.Generalnie nie czytałam ani jednej negatywnej opinii,także zainspirowana zakupoholizmem postanowiłam zakupić Nelce Melce Helce taką zabawkę.
Nasz wybór padł na Konga Puppy w rozmiarze S(dla szczeniat do 7 kg),oraz kolorze różowym(był jeszcze kolor niebieski),ale to nie wszystko przecież musimy mieć cały zestaw Kong,pasta i ciasteczka.

                             Tak prezentuje się nasz zestaw startowy Kong.


Co producent pisze o kongu.

Zabawka z miękkiej gumy przeznaczonej dla szczeniaków oraz psów o słabej sile zgryzu.Guma ma działanie przeciwbólowe dla ząbkujących szczeniąt, a zabawka odbija się w różnych kierunkach.

Z czym to się je...........

Zabawki kong produkowane są od 1976r w USA, natomiast do Polski trafiły ok 2003r.
Można uznać że to zabawka interaktywna polecana przez weterynarzy ,behawiorystów,trenerów.Może coś w tym jest.I tu pojawia się moja myśl co z moją Nelą jest nie tak ,że zabawka jej się nie spodobała?

Tak wygląda nasza zabawka.

Gdzieś się spotkałam z opisem że konga powinien poznać każdy pies i właściciel.OK poznałam wydałam pieniądze i co Nela nie jest zainteresowana tym ustrojstwem,chyba że poleje się na konga pastę również firmy kong.Nasza pasta jest o smaku kurczaka i ryżu i powiem szczerze jest to wynalazek godny polecenia.Pasta Kong nadaje się idealnie do podawania w niej lekarstw😎.

                                               Nelson uwielbia pastę kong.

Kolejnym wynalazkiem firmy Kong są ciasteczka,kupując je miałam mieszane uczucia i moje obawy zostały potwierdzone Nelka nie darzy tych ciasteczek żadnym uczuciem,no chyba  że je połamie i dam jej w formie nagrody za dobrze wykonaną pracę.
Tak wyglądają ciasteczka w rozmiarze s o smaku wątróbki.
Kong Puppy roz.S ma 8 cm wielkości  i tu widać jakiej wielkości są ciasteczka.


Każdy pies jest inny jeden woli piłki,inny gryzaki a jeszcze inny Kongi.Moja Nela należy do psów mało wymagających wystarczy jej kartka papieru pognieciona(najlepsza zabawka na świecie😂).
Nela 5mc. i jej kong w roz.S 

Pasta już zlizana.



Czy warto było kupić?

Myślę ,że warto było spróbować,może i zabawka nie przypadła Ratlerkowi do gustu,ale za to przy okazji poznałam pastę Kong która jest idealna do podawania lekarstw.

Kong-według mnie za mały dla Neli ,bo dziurka do wkładania smaczków jest mała i psu ciężko wyciągnąć zawartość,dlatego nie napełniamy teraz konga.Słabo się myje w środku mi wchodzi najmniejszy palec ręki (katorga).
Pasta Kong-świetna jak pisałam idealna do przemycania lekarstw,ogólnie psu bardzo smakuje.
Ciasteczka Kong-dość duże żeby podać Neli muszę połamać na 4 części ,pies nie przepada za nimi.

Może przekonamy Nelsona latem jak spróbujemy zrobić mrożonego konga z pyszną zawartością.

czwartek, 12 stycznia 2017

Haul zakupowy dla Ratlerka

                                                        Haul zakupowy

Ze względu ,iż jestem zakupoholiczką będę was zamęczać takimi haulami dość często :-)
Przechodzimy do zakupów.Wszystkie dzisiejsze produkty były kupione w sklepie internetowym,jeśli jest ktoś zainteresowany w jakim sklepie to podam nazwę.

1. TRIXIE kaganiec nylonowy z siatką-rozmiar 1     8,48zł. 



Kaganiec okazał się za duży i to dwa razy, także dla ratlerka go nie polecam.



2.Obroża Zolux regulowana Mac Leather 10mm/20-35cm         13,09 zł.
Żółta elegancka obroża wykonana z ekologicznej skóry z wytłaczanym wzorkiem.

3.Obroża Zolux nylon 1cm/25-39cm kolor turkus         8,80zł.
Soczyste kolory,łatwa w utrzymaniu czystości.


Obroża idealna,choć my tylko używamy obroży jako ozdoby,bo Nelka Melka Helka chodzi w szelkach.


4.Makita Fosforan Wapnia  150szt.         6,16zł
Szczególnie polecenay szczaniaczkom, ciężarnym oraz suką karmiącym.
Ma duży wpływ na kościec w okresie intensywnego wzrostu.
Nela przyjmuje go ze względu na złamaną łapkę.

5.Makita DEZO TAB. 120szt         15,81 zł.
neutralizuje zapachy psów
-cieczki
-wiatru
-odchodów
-z pyska-czyli nasz problem




6.Miska metalowa Yarro            4,36 

Mam nadzieje że ta miseczka jakoś przekona mojego niejadka do jedzenia.Jak to się mówi tonący brzytwy się chwyta.


7.Słoiczek z ciasteczkami Lolo Pets Mix smaków            5,28 zł.
Świetnie sprawdzają się jako nagroda,bądż jako smakołyk.
Ciasteczka w rozmiarze S przeznaczone dla małych ras i małych pysiów.Według mnie za duże dla Ratlerka do podania na raz ,raczej trzeba połamać na mniejsze części.


Ciasteczka kupiłam chyba tylko dlatego że wiele osób je zachwala,aczkolwiek moja Nela nie przepada za takimi suchymi ciasteczkami.



8.Yarro szczotka plastikowa dla psów       14,11 zł.


Szczotka jak szczotka.Ratlerek nie wymaga czesania,ale kupiłam ją ze względu na miękką cześć szczotki która bardziej wygładza włos.






niedziela, 8 stycznia 2017

Przedstawiamy się....Ja i Nelka.

                                                 Witamy i się przedstawiamy

    Witam nazywam się Sylwia ,a blog jest o suni w typie rasy Ratlerek o imieniu Nela zwaną , Nelką Melką Helką😍.
               Na tym zdjęciu Nelka ma jakieś 3 mc.

Nela w chwili zakładania bloga ma 5 miesięcy ,i mam nadzieje ,że będziemy się cieszyć sobą i blogiem jeszcze długie lata.
                                                                                      To zdjęcie jest najbardziej aktualne.

Chciałabym tu opisywać życie z pieskiem rasy małej,dodatkowo chciałabym wam pokazywać nasze małe szczęścia,radości,smutki,troski,problemy oraz wszystko to co tyczy się mieszkania z psem.
                                                                Nelson ma aktualnie złamaną łapkę i jest po operacji płytowania kości.

Ze względu że bardzo rozpieszamy Nelusię będzie dużo hauli,recenzji i opisów różnych psich akcesorii.
Zapraszamy do czytania i komentowania.💋